Pierwszy w tym roku śnieg spadł w czeskich i morawskich pasmach górskich. W niektórych miejscach Karkonoszy, na przykład w okolicy schroniska Luczni Bouda, warstwa śniegu wynosi 10 centymetrów.

Deszcz ze śniegiem padał również w graniczących z Polską Górach Izerskich oraz na Szumawie i w Rudawach przy granicy z Niemcami. Tymczasem ulewne deszcze, które w Czechach trwają już od tygodnia, spowodowały wzrost poziomu wód w wielu rzekach. Na górskim odcinku Łaby w Karkonoszach ogłoszono dziś trzeci, najwyższy stopień zagrożenia powodziowego. Poziom wody w rzekach i potokach tego regionu może jeszcze wzrosnąć, bo jak ostrzegają meteorolodzy, deszcz przestanie padać dopiero jutro.

Rys. RMF

18:25