Na trzy miesiące aresztował wrocławski sąd pierwszoligowego sędziego piłkarskiego Krzysztofa Z. Mężczyźnie postawiono zarzuty przyjmowania korzyści majątkowych w zamian za ustalanie wyników meczów.

Krzysztofa Z. zatrzymała dziś wrocławska policja. Na razie wiadomo, że podejrzany sędzia wziął łapówkę za ustawienie co najmniej jednego wyniku. Będziemy sprawdzać ile razy ewentualnie ten mężczyzna przyjął łapówkę właśnie za takie zachowanie – mówi Beata Tobiasz z dolnośląskiej policji.

Zatrzymany arbiter – to jak wiadomo z protokołu – 29-letni mężczyzna. A to dowód na to, że w polskiej piłkarskiej ośmiornicy działają nie tylko starzy, doświadczeni działacze…

Przypomnijmy, pod koniec maja zatrzymano innego piłkarskiego sędziego - Antoniego F. Został aresztowany wraz ze śląskim działaczem piłkarskim, byłym sędzią Marianem D.

Wszyscy podejrzani o sprzedawanie meczów powinni zostać dożywotnio zdyskwalifikowani - uważa szef komisji etyki Polskiego Związku Piłki Nożnej Jan Tomaszewski. Bez względu na wyrok, jaki zapadnie w sądzie, tych ludzi należy wykluczyć ze struktur piłkarskiej centrali - mówi.

Wg Tomaszewskiego Andrzej Strejlau, nadzorujący arbitrów, musi szybko nawiązać kontakt z wrocławską prokuraturą i przed nowym sezonem dokonać weryfikacji piłkarskich arbitrów. Posłuchaj: