W podwarszawskim Rembertowie, trzej uzbrojeni i zamaskowani bandyci zdołali wczoraj obrabować bank w ciągu niecałej minuty. Sterroryzowali trzech pracowników filii, ochroniarza i dwóch klientów. Jedna osoba została lekko ranna w głowę.

"Ponieważ pracownik ochrony bronił dojścia do kasy został przez sprawców pobity. Kilkakrotnie uderzono go kolbą pistoletu w głowę. W tej chwili jest już zaopatrzony przez lekarza. Na szczęście jego życiu i zdrowiu już nic więcej nie zagraża. Rany okazały się niegroźne" - powiedział rzecznik stołecznej policji Dariusz Janas. Bandyci skradli niewielką kwotę, wsiedli do zielonego audi i ślad po nich zaginął. Policja apeluje do świadków o pomoc w schwytaniu sprawców. Rzecznik stołecznej policji Dariusz Janas prosi wszystkich, którzy mogą udzielic informacji o napadzie o kontakt - anonimowy i bezpłatny numer policyjnej infolinii to 0800 120 148.

07:40