Wydłużają się kolejki ciężarówek wyjeżdżających z Polski do Niemiec przez przejścia graniczne w Lubuskiem. Kierowcy tirów czekali dziś na odprawę od 27 godzin w Gubinku do około 40 w Świecku.

Przed Świeckiem sznur ciężarówek ciągnie się aż do okolic Torzymia, oddalonego o ponad 40 km od granicy. Rzeczniczka Izby Celnej w Rzepinie twierdzi, że celnicy pracują na pełnych obrotach, a obsada na wszystkich terminalach została maksymalnie wzmocniona.

Mimo to kolejki od kilku dni rosną. Jedną z przyczyn była 4-dniowa świąteczna przerwa w odprawach po niemieckiej stronie, a po świętach ruch ciężarówek gwałtownie wzrósł. Z Niemiec do Polski TIR-y wjeżdżają przez przejścia w Lubuskiem bez kolejek. Odprawy samochodów osobowych w obu kierunkach odbywały się na bieżąco.