24-letni mieszkaniec Kielc włamał się do serwera niemieckiej firmy – producenta najnowszego wideoklipu zespołu Depeche Mode - i ściągnął teledysk muzyków. Wybuchł skandal, ponieważ piosenka do tej pory nie była nigdzie publikowana.

Kielczanin umieścił teledysk na ogólnodostępnej stronie internetowej. Właściciele praw autorskich do nagrań zespołu oszacowali swoje straty na 130 tysięcy funtów. Stwierdzono też, że zanim 24-latkowi udało się pobrać przedpremierowy utwór, przeprowadził aż 40 nieudanych prób.

Haker został już zatrzymany przez policję. Grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności.