Kolejna ofiara terroryzmu w hiszpańskim Kraju Basków. W Bilbao zastrzelony został sędzia, w chwili gdy wsiadał do samochodu - poinformowała policja. Nie wiadomo, kto jest odpowiedzialny za zamach, ale wiele wskazuje na terrorystów z ETA. To drugi zamach w Hiszpanii w ciągu 24 godzin, a trzeci od ataków terrorystycznych na Nowy Jork i Waszyngton z 11 września.
Do zamachu doszło w mieście Getxo na przedmieściach Bilbao. Dwóch niezidentyfikowanych zamachowców napadło na sędziego Jose Marię Lidona Corbiego w chwili, gdy wyjeżdżał samochodem z garażu. Oddali w jego kierunku kilka strzałów i uciekli. Sędzia Corbi, który był również wykładowcą na uniwersytecie w Deusto w Kraju Basków, zmarł od odniesionych obrażeń kilka minut później. Za atakiem stoją prawdopodobnie terroryści z ETA. To drugi zamach w Hiszpanii w ciągu 24 godzin, Wczoraj rano samochód-pułapka eksplodował w centrum stolicy kraju – Madrytu. Wybuch zranił prawie sto osób i spowodował spore zniszczenia. Za zamach odpowiedzialni są bojówkarze z organizacji separatystów baskijskich ETA. Ich celem był Juan Junquera, wysoki urzędnik Ministerstwa Nauki i Techniki, który poprzednio pracował w Ministerstwie Obrony. Z zamachu wyszedł on bez szwanku. Dwóch podejrzanych o przeprowadzenie zamachu, zidentyfikowanych jako członkowie ETA, aresztowano tuż po eksplozji.
Organizacja separatystów baskijskich przyznała się niedawno do dwóch zamachów bombowych w Madrycie, w sierpniu i wrześniu. Nie spowodowały one ofiar. Ogółem ETA przyznała się ostatnio do zamachów, w których w tym roku zginęło 12 osób, a w 2000 r. - 23 osoby.
11:30
