Już po raz drugi w tym roku bandyci napadli na ogród zoologiczny w Amiens na północy Francji, kradnąc stamtąd 14 różowych flamingów z Chile. Na czarnym rynku każdy z tych długonogich ptaków kosztuje ok. 2 tys. euro.

Według dyrekcji zoo, napastnicy byli prawdziwymi zawodowcami. W nocy zakradli się do klatek i w sieci łapali flamingi; byli dobrze zorientowani i przygotowani - mieli ze sobą nawet kontenery do transportu ptaków. Wprawy nabrali już 3 miesiące temu, kiedy skradli z tego ogrodu zoologicznego tuzin różowych flamingów. W sumie wartość ich łupu przekracza 50 tysięcy euro.