Po 11 dniach ponad 150 związkowców Solidarności opuściło siedzibę Śląskiej Kasy Chorych w Katowicach. Protestujący domagali się finansowania świadczeń zdrowotnych na poziomie z ubiegłego roku. Udało im się wywalczyć porozumienie, które daje taką możliwość. Dzięki temu Śląska Kasa Chorych nie będzie miała kłopotów z płynnością finansową.

Minister zdrowia zobowiązał się do złożenia wniosku o umorzenie długu wszystkim kasom chorych. Śląska kasa nie musi się też obawiać oddania jej pieniędzy innym, biedniejszym kasom.

Opuszczający siedzibę kasy związkowcy wierzyli, że nie będą już musieli tam wracać: Cieszymy się, szczególnie, że inne postulaty zostały również zrealizwoane. Istnieją jednak także obawy, głównie ze strony górników, którzy również brali udział w proteście: Nie dajemy wiary temu wszystkiemu po ostatnich wydarzeniach w górnictwie.

Zobacz również:

Porozumienie w śląskiej służbie zdrowia

Związkowcy wywalczyli dla kasy 200 mln zł, możliwe więc, że kontrakty będą renegocjowane.

Foto: Marek Adamik RMF Katowice

07:45