Terroryści z al-Qaedy dwukrotnie próbowali zabić papieża Jana Pawła II. Do zamachów miało dojść na Filipinach - informuje brytyjski „Sunday Times”, powołując się na filipińskie źródła wywiadowcze.

Pierwsza próba w 1995 roku nie powiodła się, ponieważ jedna z bomb eksplodowała przedwcześnie. Drugi planowany zamach, cztery lata później, nie doszedł do skutku, ponieważ papież odwołał wizytę w stolicy Filipin Manilli.

W obu przypadkach zabójcą miał być Chalid Szejk Mohammed, zaufany człowiek Osamy bin Ladena.

Mohammed jest jednym z najwyższych rangą członków al.-Qaedy. Brał między innymi udział w przygotowaniu ataków w Nowym Jorku.

W sierpniu br., tuż po powrocie papieża z podróży do Polski pojawiły się informacje, że al.-Qaeda planuje na niego zamach. Włoskie służby specjalne zostały postawione wtedy w stan podwyższonej gotowości, a policja wzmocniła patrole wokół Watykanu i papieskiego pałacu w Castelgandolfo.

Foto: Archiwum RMF

19:55