Nowe dane o inflacji. Wiemy, co tanieje, a co drożeje

Za jedzenie i napoje bezalkoholowe płaciliśmy w marcu o 6,7 proc. więcej niż przed rokiem. Nośniki energii są droższe o 13,3 proc. Potaniały paliwa - tankując samochody, płaciliśmy o 4,7 proc. mniej niż przed rokiem. 

Najnowsze dane o inflacji w optymistycznym tonie skomentował szef resortu finansów Andrzej Domański. "Inflacja w marcu - 4,9%. Kolejny raz poniżej oczekiwań analityków (5,1%). W kolejnych miesiącach będziemy najprawdopodobniej obserwować dalszy spadek inflacji" - napisał w mediach społecznościowych.

Ostatni tydzień marca to jest wzrost cen artykułów żywnościowych w stosunku do poprzedniego tygodnia o 1,5 proc., a to jest naprawdę bardzo dużo - mówiła w rozmowie z Tomaszem Weryńskim na antenie Radia RMF24 dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek z Towarzystwa Ekonomistów Polskich.

Obecne dane pochodzą jedynie z pierwszej połowy marca. Aby poznać finalny wynik z całego miesiąca, należy spokojnie poczekać do połowy kwietnia, dlatego, że jak mówi ekspertka, może dojść do weryfikacji i GUS będzie korygował dane. 

Jest projekt Pan Paragon, który jest projektem jednej z kart kredytowych, gdzie co tydzień badany jest koszyk żywnościowy. Ostatni tydzień marca to jest wzrost cen artykułów żywnościowych w stosunku do poprzedniego tygodnia o 1,5 proc. To jest naprawdę bardzo dużo - wyjaśniła dr Starczewska-Krzysztoszek.

Za chwilę mamy posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. W jaki sposób zareaguje? Pewnie łatwiej byłoby mi odpowiedzieć, gdybym nie uważała, że w jakiejś mierze ich decyzje są także decyzjami politycznymi. Przed nami wybory, więc zapewne ten czynnik będzie miał wpływ na ostateczne decyzje - mówiła ekspert, dodając, że podczas drugiej tury wyborów prezydenckich, czyli 1 czerwca, obniżek również nie będzie.