Połączenie PKN Orlen z Grupą Lotos zostało zarejestrowane. Według PKN Orlen, stosowny wpis został zamieszczony przez Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi XX Wydział Gospodarczy KRS w rejestrze przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego. Co to oznacza dla kierowców?

Połączenie koncernów na razie niewiele zmienia dla klientów. Dotychczasowe stacje Lotosu będą działać pod starą nazwą, paliwo też będzie takie samo.

Z czasem jednak kierowcy zaczną dostrzegać różnicę. Paliwo na połączonym Orlenie i Lotosie ma być coraz tańsze. Za jakiś czas zaczną się też zmieniać szyldy. Na 417 stacjach dotychczasowego Lotosu pojawi się nowe dla wielu Polaków logo węgierskiej sieci Mol. Nie nastąpi to jednak szybko, Węgrzy jeszcze przez 5 lat mogą używać starej nazwy.

Największe różnice mają być widoczne za kilkanaście miesięcy, kiedy to połączony koncern ma kupować znacznie tańszą ropę z zagranicy. Gwarantem tego ma być fakt, że jednym z warunków fuzji jest sprzedanie części rafinerii gdańskiej inwestorom z Arabii Saudyjskiej.

Co z pracownikami?

Prezes Orlenu Daniel Obajtek w rozmowie z reporterem RMF FM Kubą Kaługą podkreślił, że jeżeli chodzi o istotne warunki pracy, to fuzja nic nie zmienia dla pracowników Lotosu. Wszyscy pracownicy z automatu przechodzą do nowego pracodawcy. Nie zmieniają się ani miejsca ich pracy, ani warunki, ani wynagrodzenie. To gwarancje - jeśli chodzi o zatrudnienie - na cztery lata. Nikt pracy nie traci: od szeregowych pracowników po tych w kadrze menadżerskiej.

Ten proces był połączeniem dwóch zdrowych spółek. W żadnym wypadku nie mieliśmy w tym procesie żadnych zapędów, by w jakiś sposób ograniczać zatrudnienie - mówi Obajtek.

To dotyczy nie tylko głównej spółki, która jest de facto Orlenem, ale także pozostałych, które z biegiem czasu będą przechodzić zmiany. W sumie chodzi o zatrudnienie 5,5 tys. osób.

Połączenie PKN Orlen z Grupą Lotos przeprowadzone zostało poprzez przeniesienie całego majątku Grupy Lotos, obejmującego wszystkie prawa i obowiązki (aktywa i pasywa) Grupy Lotos - spółki przejmowanej, na spółkę przejmującą, przy jednoczesnym podwyższeniu kapitału zakładowego spółki w drodze emisji akcji połączeniowych, które zostaną wydane akcjonariuszom Grupy Lotos. W związku z połączeniem kapitał zakładowy PKN Orlen został podwyższony z kwoty 534 mln 636 tys. 326,25 zł do kwoty 783 mln 59 tys. 906,25 zł.

Jak wyjaśniono w informacji, "połączenie nastąpiło z dniem jego wpisania do rejestru właściwego, według siedziby PKN Orlen". "Wpis ten (w rejestrze przedsiębiorców KRS) wywołuje skutek wykreślenia Grupy Lotos z rejestru. Z dniem 1 sierpnia 2022 r. spółka wstąpiła we wszystkie prawa i obowiązki Grupy Lotos", zgodnie z przepisem art. 494 par. 1 Kodeksu Spółek Handlowych - podał koncern.

Rafineria Lotos, która została wydzielona, jest w 70 proc. własnością Polskiego Koncernu Naftowego Orlen, w 30 proc. jest własnością saudyjską, a ciała korporacyjne układają się w stosunku 2 do 3. Mamy pełen nadzór i pełną kontrolę nad tą rafinerią - powiedział prezes Obajtek.

Inwestycje w Gdańsku

Jakie inwestycje w Gdańsku chce prowadzić Orlen? Jak informuje reporter RMF FM Kuba Kaługa, to o czym mowa w pierwszej kolejności, to centra kompetencyjne. Jedno miałoby być poświęcone olejom, drugie - logistyce. Tu - z jednej strony chodzi o rozwijanie umiejętności obecnych pracowników, z drugiej - o zatrudnianie nowych. I to być może kwestia już przyszłego roku, ale za wcześnie, żeby mówić o szczegółach i skali.

Kolejna rzecz - trwają analizy związane ze stworzeniem w Gdańsku gigantycznego kompleksu petrochemicznego.

Takie inwestycje w innych częściach świata pochłonęły parę miliardów dolarów. Ten sojusz gwarantuje nam rozwój - mówił dziś Daniel Obajtek.

Sojusz, bo tu chodzi oczywiście o saudyjskiego partnera Saudi Aramco, największego producenta ropy na świecie. Na razie to etap tzw. studium wykonalności.

Zgoda na fuzję

W lipcu nadzwyczajne walne zgromadzenie PKN Orlen zgodziło się na połączenie spółki z Grupą Lotos poprzez przeniesienie całego majątku gdańskiej spółki na Orlen w zamian za akcje nowej emisji. Zgodę na połączenie wyrazili także akcjonariusze Grupy Lotos.

W związku z połączeniem PKN Orlen wyemituje 198.738.864 akcje serii E. Zgodnie z przegłosowanym parytetem za jedną akcję Lotosu każdemu z jej posiadaczy zostanie przyznane 1,075 akcji emisji połączeniowej Orlenu.

GPW Benchmark zdecydował, że usunięcie Grupy Lotos z portfeli WIG20 oraz innych indeksów giełdowych zostanie przeprowadzone w trybie korekty nadzwyczajnej po upływie dwóch dni od dnia podania do publicznej wiadomości informacji o wpisaniu połączenia z PKN Orlen do właściwego rejestru sądowego. Obrót akcjami Lotosu został zawieszony 29 lipca.