Jej nagi występ filmowy zbulwersował Hitlera, Louis Mayer widział w niej drugą Gretę Garbo, a poza karierą aktorską zajmowała się wynalazkami i stworzyła podwaliny dla telefonów komórkowych i wi-fi. Google Doodle świętuje dzisiaj 101. urodziny Hedy Lamarr.

Urodziła się w 1914 roku w żydowskiej rodzinie jako Hedwig Kiesler. Pierwszy raz pojawiła się na ekranie w 1930 roku, jednak to jej występ w "Ekstazie" z 1933 roku dał jej największą sławę. Oto wówczas nastoletnia Hedwig Kiesler pokazuje się na ekranie nagie piersi i zapala papierosa po miłosnym uniesieniu. Ujęcie bulwersuje publikę. Film został potępiony przez papieża Piusa XI, Hitler zakazał jego wyświetlania w Niemczech, a Stany Zjednoczone nałożyły embargo na kopie obrazu. Tego samego roku Lamarr bierze ślub z magnatem zbrojeniowym Friedrichem Mandlem, który z zazdrości zakazuje jej grać w filmach i bezskutecznie próbuje wykupić wszystkie kopie "Ekstazy".

W 1937 aktorka ma dość swojego zazdrosnego małżonka i ucieka do Londynu. Tam poznaje Louisa Mayera - współzałożyciela słynnego koncernu "Metro-Goldwyn-Mayer". Wypływają razem do Hollywood. Pod wpływem Mayera Kiesler zmienia nazwisko i tak rodzi się Hedy Lamarr. Wszyscy wieszczą jej wielką karierę, jednak po kilku filmach jest wiadomo, że nic z tego nie będzie. U boku takich talentów jak Clark Gable czy Spencer Tracy Lamarr sprawia wrażenie "laleczki" - ładnej buzi bez większego talentu.  

Lamarr gra mało i dużo czasu poświęca na swoje hobby - wynalazki. W 1941 roku razem ze swoim partnerem Georgem Antheilem zdobywają patent na torpedy sterowane falami radiowymi. Bezpłatnie udostępniają go marynarce wojennej USA, jednak armia nie skorzystała. Dzisiejsi specjaliści mówią, że wynalazek Lamarr i Antheila mógł być początkiem rozwoju technologii takich jak telefony komórkowe czy wi-fi.

Po wojnie Lamarr zagrała w kilku filmach i wydała autobiografię "Ekstaza i ja". Starzejąca się piękność była przerażona swoją przemijającą urodą, stąd poddała się licznym zabiegom plastycznym. Powiększała piersi, usta i naciągała skórę na twarzy, licząc, że dzięki temu wróci w końcu na ekrany jako gwiazda. Zmarła 19 stycznia 2000 roku. Miała 85 lat. 

(az)