"Pycha została ukarana. Wydarzenia po debacie w Końskich pokazują, że Rafał Trzaskowski jest w defensywie, co oznacza, że nie potrafi przewidywać konsekwencji swoich działań, a to oznacza, że nie nadaje się na prezydenta" - podsumował wydarzenia polityczne z ubiegłego tygodnia Krzysztof Bosak w Porannej rozmowie w RMF FM.
Najpierw Krzysztof Bosak odpowiedział na pytanie, dotyczące pomysłu, by Wielki Piątek był dniem wolnym od pracy. Nie uważam, żeby był silny argument społeczny czy ekonomiczny za takim rozwiązaniem - skwitował.
Później w Porannej rozmowie dominowały już tematy polityczne. Także ten, związany z ubiegłotygodniową debatą prezydencką w Końskich.
Zdaniem Bosaka KO popełniła fatalny błąd, organizując debatę w ten sposób, a do tego powstało wiele pytań, dotyczących legalności działań TVP. Lider Konfederacji nie przyjmuje tłumaczeń polityków obozu rządzącego, że całość przedsięwzięcia została sfinansowana przez komitet wyborczy Rafała Trzaskowskiego.
Nasi prawnicy pracują nad tym. Chciałbym, by prokuratura się tym zajęła. Uważam, że będzie można dojść do ciekawych rzeczy, m.in. w jaki sposób TVP finansowała kampanię wyborczą Rafała Trzaskowskiego - powiedział w Porannej rozmowie w RMF FM Krzysztof Bosak, jeden z liderów Konfederacji, zapytany o to, czy jego partia złożyła zawiadomienie do prokuratury w sprawie debaty.
Sztab Trzaskowskiego wpakował się w niepotrzebne problemy. Niech wrzucą faktury do internetu i się przekonamy - powiedział wicemarszałek Sejmu, mówiąc o rozliczeniu debaty w Końskich.
Polityk uważa, że Sławomir Mentzen zachował się właściwie, nie przyjeżdżając na debatę. Zachował się tak, jak powinien zachować się prezydent. Nie pojawił się w miejscu, gdzie doszło do przepychanek z ochroną - ocenił.