Premier Donald Tusk w Berlinie przedstawi polskie stanowisko wobec Ukrainy członkom tzw. koalicji chętnych. "Chcemy, by Ukraina była częścią Zachodu. Chcemy, by Zachód udzielił Ukrainie gwarancji bezpieczeństwa. Chcemy, by Ukraina była częścią zachodniego, europejskiego systemu bezpieczeństwa" - mówił w Popołudniowej rozmowie w RMF FM wiceszef MON Paweł Zalewski. Dlaczego to istotne?
- Po więcej aktualnych informacji zapraszamy do RMF24.pl
W poniedziałek w Berlinie odbywają się rozmowy członków tzw. koalicji chętnych. To nieoficjalny format, skupiający kraje Europy, które chcą zapewnić Ukrainie środki i warunki do obrony przed Rosją oraz zagwarantować przestrzeganie pokoju po zakończeniu działań wojskowych. Wśród zaproszonych na spotkanie znalazł się premier Donald Tusk, który będzie uzgadniał wspólne stanowisko m.in. z Emmanuelem Macronem, Keirem Starmerem czy Giorgią Meloni. Wiceszef MON Paweł Zalewski mówił, jakie postulaty chce zaproponować strona polska w stolicy Niemiec.
Chcemy, by Ukraina była częścią Zachodu. Chcemy, by Zachód udzielił Ukrainie gwarancji bezpieczeństwa. Chcemy, by Ukraina była częścią zachodniego, europejskiego systemu bezpieczeństwa - mówił wiceminister. Co to ma oznaczać w praktyce?
Rosja musi wiedzieć, że jeśli zaatakuje państwa bałtyckie, na pomoc przyjdzie Ukraina - wyjaśnił Zalewski, podkreślając, że nasz uwikłany w wojnę obronną sąsiad dysponuje najlepszą armią w Europie i jedną z najpotężniejszych na świecie.
Zalewski zaznaczył, że dla Polski i całego kontynentu najważniejsze jest, by w chwili zagrożenia Ukraina znalazła się po zachodniej stronie, a nie po rosyjskiej.
Polska pełni istotną rolę w ramach pomocy Ukrainie, ale Paweł Zalewski po raz kolejny podkreślił, że Warszawa nie wyśle tam swoich wojsk. Mamy swoje dylematy bezpieczeństwa, graniczymy z Rosją i Białorusią - argumentował.
Zalewski przekazał też, że możliwe są przyszłe, powojenne rozwiązania, w których siły zachodnie będą bronić Ukrainy przed ewentualną rosyjską agresją. Zaznaczył jednak, że taka opcja wejdzie w życie, jeśli zostanie poparta gwarancjami USA i będzie stanowić część większych ustaleń, mających wzmocnić bezpieczeństwo całej Europy. W ramach tego systemu Ukraina ma być istotnym elementem.


