"To satysfakcjonujące dla kogoś, kto przez lata ostro krytykował PiS, że dziś słabnie. Dużo mniej satysfakcjonujące jest to, że rośnie w siłę skrajna prawica. Zawsze może być gorzej niż PiS" - powiedziała w Popołudniowej rozmowie w RMF FM Magdalena Biejat, wicemarszałkini Senatu z Nowej Lewicy, odnosząc się do ostatniego sondażu, w którym Konfederacja Korony Polskiej Grzegorza Brauna zajęła trzecie miejsce.
Z najnowszego sondażu Ogólnopolskiej Grupy Badawczej wynika, że gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę, zwyciężyłaby w nich Koalicja Obywatelska (35,29 proc.). Drugie miejsce zająłby PiS z 31,21 proc. Trzecie miejsce sensacyjnie pierwszy raz objęła Konfederacja Korony Polskiej Grzegorza Brauna z wynikiem 11,18 proc. Na Konfederację zagłosowałoby 10,67 proc. respondentów, a poza Sejmem znalazłyby się Nowa Lewica (4,95 proc.), Partia Razem (3,33 proc.), PSL (1,71 proc.) i Polska 2050 (1,66 proc.).
Do sondażu odniosła się Magdalena Biejat, która gościła u Grzegorza Sroczyńskiego w Popołudniowej rozmowie w RMF FM. Według wicemarszałkini Senatu słabszy wynik PiS jest satysfakcjonujący, ale "dużo mniej satysfakcjonujące jest to, że rośnie w siłę skrajna prawica". Zawsze może być gorzej niż PiS. Konfederacja i Braun to daleko gorzej niż PiS - podkreśliła.
Radosław Sikorski, odnosząc się do sondażu, napisał na platformie X: "Hodowali, hodowali, aż wyhodowali". Biejat zaznaczyła, że nie zgadza się ze słowami wicepremiera, bo według niej nie tylko prawica "hodowała" Brauna. Wicemarszałkini stwierdziła, że pośrednio robiła to także Platforma Obywatelska, Donald Tusk czy Rafał Trzaskowski.


