Piłkarze Jagiellonii Białystok w czwartkowy wieczór dopięli swego i awansowali do 3. rundy eliminacji Ligi Konferencji. Po wyjazdowym zwycięstwie nad FK Novi Pazar 2:1, podopieczni Adriana Siemieńca pokonali na własnym stadionie serbską drużynę 3:1.

Jagiellonia Białystok - FK Novi Pazar 3:1 (0:0).

Bramki: 1:0 Afimico Pululu (50), 2:0 Afimico Pululu (73-karny), 2:1 Abdulsamed Abdullahi (85), 3:1 Taras Romanczuk (90+4).

Przebieg meczu

Od początku meczu przewagę miała Jagiellonia. Długo rozgrywała swoje akcje, często z pierwszej piłki. Aktywne były skrzydła białostoczan, zwłaszcza prawa strona, gdzie grał Norbert Wojtuszek z Alejandro Pozo. W 14. min gospodarze mieli stuprocentową sytuację bramkową, ale Afimico Pululu nie trafił w piłkę po zagraniu w pole karne właśnie Wojtuszka. W kolejnej akcji bramkarz gości Zeljko Samcovic odbił w bok uderzenie z dystansu Drachala, po czym obronił też dobitkę Pululu.

NK Novi Pazar praktycznie nie zagrażał bramce białostoczan, którzy nie pozwalali na akcje szybkiemu skrzydłowego Bobowi Omoregbe i skutecznie odcinali od podań napastnika Ejike Oparę, zdobywcę bramki w pierwszym meczu. W 38. min znowu swoją pracę dobrze wykonał bramkarz gości, broniąc niesygnalizowany strzał Jesusa Imaza. Tuż przed przerwą Samcovic obronił też, nieco na raty, ni to dośrodkowanie, ni to strzał Bartłomieja Wdowika z rzutu wolnego.

Wszystkie bramki padły w drugiej połowie. W 50. min wyróżniający się w tym meczu Drachal przejął niezbyt dokładne podanie przeciwnika, podał do Imaza, a ten do Pululu, który technicznym strzałem dał Jagiellonii prowadzenie. 

W 64. min sam Drachal miał świetną okazję bramkową, ale zbyt długo składał się do strzału w sytuacji sam na sam i jego uderzenie zdołał wyblokować jeden z obrońców zespołu gości.

Ale w 71. min akcję młodego pomocnika Jagiellonii w polu karnym serbskiego przeciwnika przerwał faul; jedenastkę wykorzystał Pululu.

Gdy wydawało się, że emocje w tym meczu się skończyły, w dość przypadkowej sytuacji w 85. min goście zdobyli gola. Na bramkę uderzył Adem Ljajic, Sławomir Abramowicz odbił ten strzał, ale wprost na głowę Abdulsameda Abdullahiego.

Goście próbowali doprowadzić przynajmniej do remisu, ale w doliczonym czasie gry wynik na 3:1 ustalił kapitan białostoczan Taras Romanczuk. Po rzucie rożnym najpierw walczył on o piłkę w powietrzu, ostatecznie celnie uderzył płasko lewą nogą.

Przeciwnikiem Jagiellonii w trzeciej rundzie eliminacji LK będzie duński Silkeborg IF, który po dogrywce pokonał na wyjeździe 3:2 zespół Akureyri z Islandii. W pierwszym meczu padł remis 1:1.