Występujący na szóstym szczeblu ligowych rozgrywek piłkarze Maidstone United awansowali do 5. rundy (1/8 finału) Pucharu Anglii. W sobotę pokonali na wyjeździe wicelidera Championship, czyli zaplecza ekstraklasy, ekipę Ipswich Town 2:1.

Choć zgodnie z oczekiwaniami przewagę mieli gospodarze, to jednak pierwszy do siatki trafił "czarny koń" rozgrywek. Na listę strzelców wpisał się Lamar Reynolds (43.) i takim wynikiem zakończyła się pierwsza połowa. Wkrótce po zmianie stron wyrównał Jeremy Sarmiento (56.), ale sensacyjne prowadzenie Maidstone United przywrócił Sam Corne (66.).

Magia Pucharu wciąż żywa. Nie można tracić wiary - cieszył się trener zwycięzców George Elokobi.

Maidstone United to pierwszy od 1978 roku klub spoza czołowych pięciu lig, który dotarł do 5. rundy FA Cup. Prawie pół wieku temu dokonali tego Blyth Spartans.

Istnieje duża szansa, że w 1/8 finału amatorski zespół trafi na jedną z ekip z Premier League. Losowanie par tej fazy odbędzie się w niedzielę.