​"To najsmutniejsza wiadomość w 108-letniej historii organizacji" - napisała w oświadczeniu po śmierci Pelego Brazylijska Konfederacja Piłki Nożnej (CBF), uznając go za "największego idola w historii futbolu".

"Śmierć wielkiego idola nas wszystkich to najsmutniejsza wiadomość podana przez CBF od czasu jej powstania 108 lat temu" - przekazano.

Prezes CBF Ednaldo Rodrigues w związku ze śmiercią "Króla futbolu" ogłosił siedmiodniową żałobę.

Jak dodał, jest "głęboko wstrząśnięty i poruszony" śmiercią Pelego i zapowiedział, że federacja odda "wszelki możliwy hołd największemu sportowcowi wszech czasów".

"Pele jest wieczny i zawsze będziemy pracować, aby zachować jego historię i uwiecznić jego dziedzictwo" - przyznał Rodrigues.

Pele zmarł w czwartek w szpitalu w Sao Paulo z powodu niewydolności wielonarządowej spowodowanej nowotworem jelita grubego, który zdiagnozowano u niego przed rokiem. Miał 82 lata.

"Kochamy Cię nieskończenie, spoczywaj w pokoju" - napisała w mediach społecznościowych córka Pelego Kely Nascimento, która poinformowała o jego śmierci.