Piłkarze Lecha Poznań przegrali na Gibraltarze z Lincoln Red Imps 1:2 (0:1) w meczu 2. kolejki fazy zasadniczej Ligi Konferencji. W kolejnym spotkaniu mistrz Polski 6 listopada zagrają w Hiszpanii z Rayo Vallecano.


  • Po więcej informacji sportowych zapraszamy na RMF24.pl

Lincoln Red Imps to prawdziwy gigant na gibraltarskim podwórku.

Drużyna występuje w Gibraltar National League i jest uznawana za najbardziej utytułowany zespół w historii tamtejszej piłki nożnej. Klub swoje domowe mecze rozgrywa na Victoria Stadium, mogącym pomieścić 5 tysięcy widzów.

Lincoln Red Imps mają na swoim koncie rekordową liczbę mistrzostw Gibraltaru - aż 27 tytułów, a także 18 triumfów w krajowym pucharze (Rock Cup). Zespół regularnie reprezentuje Gibraltar w europejskich pucharach, gdzie w sezonie 2021/2022 zapisał się w historii, awansując do fazy grupowej Ligi Konferencji UEFA jako pierwszy klub z tego kraju.

Barwy Lincoln Red Imps to czerwono-czarne pasy. Klub znany jest z dominacji na krajowym podwórku oraz z rozwoju lokalnych talentów piłkarskich i - od dziś - pokonania mistrzów Polski.

Lincoln Red Imps - Lech Poznań 2:1 (1:0).

Bramki: 1:0 Kike Gomez (33), 1:1 Mikael Ishak (77-karny), 2:1 Christian Rutjens (88-głową).

Żółte kartki - Lincoln Red Imps: Boubacar Dabo, Jayla Hankins. Lech Poznań: Yannick Agnero.

Sędzia: Chrysovalantis Theouli (Cypr). Widzów: ok. 2 tysiące.

Raków na remis

Raków Częstochowa zremisował na wyjeździe z czeską Sigmą Ołomuniec 1:1 (0:0) w meczu 2. kolejki fazy zasadniczej piłkarskiej Ligi Konferencji.

Sigma Ołomuniec - Raków Częstochowa 1:1 (0:0).

Bramki: 1:0 Jan Kral (83-głową), 1:1 Stratos Svarnas (90).

Żółte kartki: Sigma - Daniel Vasulin, Filip Slavicek, Matej Mikulenka; Raków - Peter Barath,  Fran Tudor, Imad Rondic.

Sędzia: Pavle Ilic (Serbia).