Wypadek na motorowodnych mistrzostwach świata, które są rozgrywane na jeziorze Małym w Żninie. W pierwszym wyścigu doszło do zderzenia dwóch łodzi – Amerykanina Jamesa Adreholda i Austriaczki Bedy Tunde. Sportowcy mają połamane kończyny.

Poważniejszy jest stan zawodnika ze Stanów Zjednoczonych, który trafił do szpitala. Tunde doznała złamania lewej ręki, a Aderhold ma złamaną prawą rękę i otwarte złamanie prawej nogi. Amerykanin przebywa w szpitalu, a Austriaczka po udzieleniu pomocy opuściła lecznicę - powiedział rzecznik zawodów Michał Krzyżaniak.

Łódź amerykańskiego zawodnika została poważnie rozbita. Na razie nie wiadomo, kto doprowadził do kraksy. Zakończenie żnińskich zawodów - w niedzielę.