Kibice będą mieli nie lada problem, aby pogodzić wielkanocne przygotowania ze śledzeniem najważniejszych imprez sportowych. W przyszłym tygodniu poznamy finalistów siatkarskich mistrzostw Polski. Dowiemy się też, kto będzie bliżej półfinału Ligi Mistrzów oraz będziemy trzymać kciuki za naszych kolarzy.

Kibice będą mieli nie lada problem, aby pogodzić wielkanocne przygotowania ze śledzeniem najważniejszych imprez sportowych. W przyszłym tygodniu poznamy finalistów siatkarskich mistrzostw Polski. Dowiemy się też, kto będzie bliżej półfinału Ligi Mistrzów oraz będziemy trzymać kciuki za naszych kolarzy.
Łukasz Piszczek /Kirchner/Steinbrenner /PAP/DPA

W piłkarskiej lidze mistrzów czeka nas "polski mecz". Na Westfalenstadion Borussia Dortmund Łukasza Piszczka podejmie AS Monaco Kamila Glika. Faworytami będą gospodarze, jednak komentatorzy zwracają uwagę, że w zespole wicemistrzów Niemiec wielu zawodników jest kontuzjowanych. Dodatkowo ekipa z księstwa jest podbudowana po tym, jak wyeliminowała Manchester City.

Tego samego dnia Juventus podejmie FC Barcelonę. Będzie to powtórka meczu sprzed dwóch lat, kiedy obie ekipy spotkały się w finale. Wówczas FC Barcelona wygrała 3:1, ale tym razem "Dumie Katalonii" może być znacznie trudniej w odniesieniu pozytywnego rezultatu. Piłkarze Luisa Enrique ostatnio sensacyjne przegrali z Malagą 0:2, natomiast Juve nie ma sobie równych we Włoszech.

Prawdziwa uczta czeka nas jednak dzień później. Na Allianz Arena Bayern Monachium podejmie Real Madryt. Oczy kibiców będą zwrócone przede wszystkim na Roberta Lewandowskiego i Cristiano Ronaldo. Dodatkowego smaczku dodaje postać Carlo Ancelottiego - obecny trener Bayernu, a jeszcze dwa lata temu Realu, który na pewno będzie chciał się odegrać na byłym klubie. Pomóc mu w tym może kaptan reprezentacji Polski - kibice cały czas mają w pamięci spotkanie Realu z Borussią Dortmund z 2013 roku, kiedy Lewy strzelił "Królewskim" cztery gole.

W innym środowym meczu rewelacja Ligi Mistrzów - Leicester City - zagra na wyjeździe z ubiegłorocznym finalistą Atlético Madryt. Emocji nie powinno też brakować w czwartek, kiedy na murawę wyjdą piłkarze grający w Lidze Europy. My będziemy trzymać kciuki za Łukasza Teodorczyka, który razem z kolegami z Anderlechtu będzie chciał pokonać Manchester United.

To jednak nie wszystkie piłkarskie spotkania, na które warto zwrócić uwagę. W sobotę na słynnym stadionie San Siro rozegrane zostaną 218. Derby Mediolanu. Choć to spotkanie nie będzie mało żadnego wpływu na kształt tabeli, to starcia Interu z Milanem zawsze przyspieszają bicie serca.

W przyszłym tygodniu poznamy też drużyny, które zagrają wielkim finale siatkarskich mistrzostw Polski. W środę odbędzie się rewanżowe spotkanie ZAKSY Kędzierzyn Koźle z Jastrzębskim Węglem, oraz Resovii Rzeszów z PGE SKRĄ Bełchatów.

Kciuki będziemy też trzymać za naszych kolarzy, w tym za Michała Kwiatkowskiego i Rafała Majkę. W niedzielę nasi zawodnicy pojadą w Amstel Gold Race - wyścigu, który otwiera tzw. Tryptyk Ardeński. Dwa lata temu imprezę wygrał Kwiatkowski - w tym roku zapowiada powtórkę.

A jak ktoś nie lubi kolarstwa - będzie też coś dla fanów koni mechanicznych. W niedzielę ruszy Grand Prix Bahrajnu - trzecia runda mistrzostw świata Formuły 1. Jak na razie bezkonkurencyjny jest Brytyjczyk Lewis Hamilton, który wygrał w Melbourne i Szanghaju.