​Utytułowany ukraiński piłkarz i były trener piłkarskiej reprezentacji Ukrainy Andrij Szewczenko poprowadzi polską kadrę - informują media. Uzgodniono wszystkie warunki kontraktu, według którego Ukrainiec ma zarabiać u nas 2,5 mln euro rocznie.

Informację o udanych negocjacjach ukraińskiego trenera z Polskim Związkiem Piłki Nożnej podał kanał na Telegramie vZbirna, prowadzony przez byłego rzecznika Szewczenki Mykołę Wasylkowa.

Andrij Szewczenko zgodził się poprowadzić reprezentację Polski. PZPN i ukraiński trener uzgodnili wszystkie warunki kontraktu - napisano.

Według naszego źródła Szewczenko będzie otrzymywał pensję 2,5 mln euro rocznie. Część środków wypłaci Polski Związek Piłki Nożnej, resztę - sponsorzy - podkreślono.

W komunikacie napisano także, że Szewczenko obecnie ma umowę z klubem Genoa CFC, ale został zwolniony z pracy z zespołem. Uzgadnia teraz swoją sytuację, bo do 2024 roku ma ważny kontrakt z klubem. Dopiero po dogadaniu się z Włochami będzie mógł przejąć biało-czerwonych.

Andrij Szewczenko przez lata grał m.in. w Dynamie Kijów, AC Milan i Chelsea FC. Występował także w ukraińskiej reprezentacji. W 2004 roku zdobył Złotą Piłkę. Po zakończeniu sportowej kariery został trenerem - prowadził ukraińską kadrę oraz włoski zespół Genoa CFC.

Biało-czerwoni nie mają trenera od końca grudnia, gdy PZPN rozwiązał kontrakt z Paulo Sousą, na jego prośbę. Portugalczyk objął funkcję trenera Flamengo Rio de Janeiro, a w Polsce spadła na niego duża fala krytyki za odejście z reprezentacji w ważnym dla niej momencie.

Nowy trener kadry będzie miał niewiele czasu, ponieważ już 24 marca reprezentację czeka w Moskwie półfinałowy mecz barażowy z Rosją o awans do mistrzostw świata. Jeżeli Polacy zwyciężą, zmierzą się w finale barażowym 29 marca w Chorzowie z lepszym z pary Szwecja - Czechy.

Jak zapowiedział prezes PZPN Cezary Kulesza, nowy selekcjoner ma zostać ogłoszony na Stadionie Narodowym 31 stycznia.