Daniele Bennati z grupy Lampre wygrał II etap 63. Tour de Pologne. Kolarze ścigali się dzisiaj na trasie najkrótszego etapu w czasie rywalizacji. Mieli do pokonania 120 kilometrów z Ostródy do Elbląga.

Włoch na finiszu z peletonu wyprzedził Woutera Weylandta (Quick Step), który został nowym liderem. Belg na wczorajszym etapie był trzeci.

Koszulkę najaktywniejszego utrzymał Marcin Osiński z Intel Action, a najlepszy "góralem" po wtorkowym etapie został Niemiec Sven Krauss z Gelosteinera.

Choć drugi etap był najkrótszy w wyścigu, to wcale nie był nudny. Podobnie jak w poniedziałek mieliśmy ucieczkę, tylko że tym razem uciekało aż trzech kolarzy. Krauss, Christian Muller (CSC) i Frederic Guesdon z Francaise des Jeux oderwali się od peletonu na 34 kilometrze, dzieląc między sobą zwycięstwa na lotnych premiach i po raz pierwszy rozgrywanych premiach górskich (wszystkie te ostatnie wygrał Krauss).

Uciekinierzy zostali złapani na ostatniej - z pięciu - rundzie w Elblągu, trzy kilometry przed metą. Podobnie jak w poniedziałek finiszował więc cały peleton.

Wczoraj tryumfatorem pierwszego etapu został Holender Max van Heeswijk z Discovery Chanel.