Tai Woffinden wywalczył mistrzostwo świata w jeździe na żużlu. Brytyjczyk triumfował w turnieju Grand Prix w Toruniu, ostatnich zawodach cyklu, ale tytuł zapewnił sobie już po półfinale. Srebrny medal zdobył Bartosz Zmarzlik, a brązowy Szwed Fredrik Lindgren.

W finałowym wyścigu w Toruniu nie było Polaków. Drugie miejsce zajął Rosjanin Artiom Łaguta, trzecie jego rodak Emil Sajfutdinow, a czwarte Duńczyk Niels Kristian Iversen.

To trzeci w historii tytuł mistrzowski Woffindena, poprzednio był najlepszy w cyklu Grand Prix w 2013 i 2015 roku.

Przed sobotnimi zawodami prowadzący w klasyfikacji MŚ Brytyjczyk wyprzedzał Zmarzlika o dziesięć punktów. Polak spisywał się bardzo dobrze w części zasadniczej, ale odpadł w półfinale.

Łącznie Woffinden zdobył w tegorocznym cyklu GP 139 punktów, a Zmarzlik - 129.

Szansę zdobycia brązowego medalu stracił Maciej Janowski, który przed zawodami w Toruniu miał taki sam dorobek jak Lindgren, jednak nie zdołał awansować do półfinału. W sobotę wywalczył sześć punktów, a Szwed - 11.