Nadeszły ciężkie czasy dla palaczy wybierających się na Igrzyska Olimpijskie w Sydney...

We wtorek parlament Nowej Południowej Walii uchwalił obowiązującą od zaraz ustawę o zakazie palenia w miejscach publicznych. Nie będzie wolno palić we wszystkich restauracjach i kawiarniach. Azylem dla "zadymiarzy" mają być jedynie puby. To cios głównie dla turystów zagranicznych, Australijczycy są przyzwyczajeni: na Antypodach bowiem zakazane jest palenie tytoniu w pracy i w budynkach użyteczności publicznej.

Już dziś przed budynkami wioski olimpijskiej w Sydney widać grupki palaczy pokątnie oddających się swemu nałogowi. Ciekawe, czy do czasu rozpoczęcia Igrzysk "dymek z papierosa" będzie już w Sydney dawno wykorzenioną "przyjemnością"...

12:10