Nerwowa atmosfera panowała od pierwszych minut meczu Polaków z Albanią w Tiranie. Sędzia musiał wstrzymać grę już w 30. sekundzie spotkania. Albańczycy pokonali Polaków 2:0.

Przerwany mecz eliminacji mistrzostw Europy to efekt zachowania albańskich kibiców, którzy odpalili race i rzucili je na boisko. 

Piłkarze wrócili do gry dopiero, gdy służby ochronne uprzątnęły race. 

Gorąco było też przed samym spotkaniem. Wchodzący na boisko polscy piłkarze zostali wygwizdani przez fanów drużyny przeciwnej. 

Głośne gwizdy było też słychać podczas polskiego hymnu. 

Polska ostatecznie przegrała 0:2.

Pierwszy gol padł w 37. minucie spotkania. Bramkę dla Albańczyków zdobył Jasir Asani. Drugiego gola dla gospodarzy strzelił w 62. minucie Mirlind Daku.