Trener piłkarzy Manchesteru United Alex Ferguson przed środowym meczem z Realem Madryt przyznał, że jest zaskoczony formą i skutecznością gwiazdy ekipy rywali Cristiano Ronaldo. "Nie sądziłem, że będzie tyle strzelał" - powiedział o swoim byłym podopiecznym. "Po prostu wydoroślał" - ocenił.

Rywalizacja Realu z "Czerwonymi Diabłami" będzie prawdopodobnie najciekawszym wydarzenie 1/8 finału piłkarskiej Ligi Mistrzów. Dodatkowym smaczkiem będzie występ Ronaldo przeciw dawnym kolegom z Manchesteru United. Portugalczyk grał w tym klubie w latach 2003-09. Później odszedł do Madrytu za 93 mln euro.

On jest lepszym piłkarzem niż przed laty, gdy występował w Manchesterze. Nie sądziłem, że będzie strzelał taka liczbę bramek i to w takim stylu
- powiedział o Ronaldo jego były trener, odnosząc się do znakomitej dyspozycji strzeleckiej Portugalczyka. CR7 od kilkunastu tygodni utrzymuje się w fantastycznej dyspozycji. W sobotę Real pokonał w lidze Sevillę 4:1, a on zdobył trzy gole. To był jego 17. hat-trick w hiszpańskiej ekstraklasie.

Ferguson podkreślił, że docenia klasę rywala, ale wierzy przede wszystkim w siłę i umiejętności swojego zespołu. To dla nas dobry czas na rywalizację z Realem. Jesteśmy liderem Premier League, wszyscy piłkarze są zdrowi i mamy znakomitą atmosferę w zespole. Zazwyczaj w tej części sezonu jeden, dwóch lub kilku zawodników zmaga się z kontuzjami. Nas ten problem tym razem ominął. Traktuję tę sytuację jako bonus. Jedyne czego żałuję, to fakt, że spotykamy się z Realem w tak wczesnej fazie rywalizacji. Myślałem, że będzie to podczas finału na Wembley - podsumował.

(MN)