Piłkarze Jerzego Brzęczka rozpoczęli krótkie przygotowania do dwóch spotkań w Lidze Narodów. Najpierw w czwartek biało-czerwoni zmierzą się z Portugalią. W niedzielę reprezentacja rozegra rewanżowy mecz z Włochami. Oba pojedynki odbędą się na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Sprawdziliśmy, z jakimi problemami borykają się kadrowicze i jednocześnie jakie nadzieje z nimi wiążemy.
Z lekkimi problemami, bo nie można tego jeszcze nazwać kryzysem, zmaga się Robert Lewandowski i jego Bayren Monachium. Bawarczycy nie wygrali żadnego z ostatnich trzech spotkań w lidze. Nasz snajper nie zachwyca także skutecznością, bo w tym sezonie Bundesligi strzelił tylko trzy bramki i jest na 10. miejscu w klasyfikacji strzelców.
Nieszczególnie idzie w tym sezonie także Monaco, w którym gra Kamil Glik. Zespół Polaka zanotował w tym sezonie Ligue 1 już pięć porażek i ma na koncie tylko 6 punktów. W niedzielę Monaco przegrało z Rennes 1:2 a nasz defensor zobaczył żółtą kartkę. To jednak nie jedyny kłopot naszej formacji defensywnej.
W kadrze nie ma tym razem Macieja Rybusa, który na poprzednie zgrupowanie przyjechał z kontuzją i został odesłany. Niepewna jest dyspozycja Jana Bednarka, który dopiero w niedzielę pierwszy raz w sezonie wyszedł w pierwszym składzie Suthampton. Jego zespół przegrał z Chelsea 0:3.
Z kontuzją zmaga się nasz trzeci bramkarz Łukasz Skorupski, z którego powołania ostatecznie zrezygnował Jerzy Brzęczek. Wszystko przez uraz ręki jakiego w weekend doznał nasz golkiper. Zastąpi go grający w Fiorentinie Bartłomiej Drągowski. Pamiętajmy jednak, że mówimy o trzecim kadrowym bramkarzu, więc jest to jeden z najmniejszych problemów selekcjonera Jerzego Brzęczka.
Zobacz również:
Fenomenalny Krzysztof Piątek nie daje o sobie zapomnieć. Co prawda jego Genoa przegrała 1:3 z Parmą, ale Piątek strzelił 9. bramkę w sezonie i utrzymał się na pozycji lidera klasyfikacji strzelców Serie A.
Polak strzelił gola w siódmym ligowym meczu z rzędu. Ostatnio taką passę w pierwszej połowie lat dziewięćdziesiątych zanotował w lidze włoskiej Gabriel Omar Batistuta. Argentyńczyk umieszczał wtedy piłkę w siatce w jedenastu meczach z rzędu. Piątek może poprawić ten wynik, ale najważniejsze jest to, żeby dobrze zaprezentował się w kadrze. Okazja być może już w czwartek.
Do kadry wraca też Kamil Grosicki, który może nie imponuje formą w klubie, ale to zawodnik, który ujawnia super moce po założeniu reprezentacyjnej koszulki. W obecnym sezonie zagrał tylko w czterech ligowych meczach i nie strzelił bramki, ale być może otrzyma szansę udowodnienia swojej wartości w kadrze Jerzego Brzęczka.
Cieszy powoli odbudowujący formę Grzegorz Krychowiak. Polak rozegrał ostatnio cały mecz w derbach Moskwy. Jego Lokomotiv pokonał na wyjeździe CSKA 1:0. Polakowi wciąż daleko do formy z Sevilli, ale konsekwentnie trenerzy stawiają na niego w reprezentacyjnych meczach. Tak było za Adama Nawałki, a lepszego pomysłu na tę pozycję nie znalazł też Jerzy Brzęczek.
Pozytywnym zaskoczeniem może okazać się Paweł Olkowski, który wraca do kadry po trzech latach. Zawodnik zachwyca w drugoligowym angielskim Boltonie i nazywany jest tam polskim Cafu. Pytanie jednak jaką rolę w kadrze znajdzie dla niego selekcjoner.
Plan kadry na najbliższe dni:
8 października (poniedziałek)
Do 13:00 przyjazd zawodników
13:45 konferencja prasowa selekcjonera Jerzego Brzęczka (hotel)
17:00 trening - GKS Katowice (15 min otwarte dla mediów)
9 października (wtorek)
13:45 konferencja prasowa (hotel)
17:00 trening - GKS Katowice (15 min otwarty dla mediów)
10 października (środa)
17:00 oficjalna konferencja prasowa reprezentacji Portugalii (Stadion Śląski)
17:30 oficjalny trening reprezentacji Portugalii (Stadion Śląsk) - 15 min. otwarte dla mediów
18:30 oficjalna konferencja prasowa reprezentacji Polski (Stadion Śląski)
19:00 oficjalny trening reprezentacji Polski (Stadion Śląsk) - 15 min. otwarte dla mediów
11 października (czwartek)
20:45 mecz Ligi Narodów Polska - Portugalia
