Lech Poznań może już rezerwować bilety do Finlandii, bo w drugiej rundzie eliminacji Ligi Europejskiej zagra z FK Honka Espoo. Śląsk Wrocław i Piast Gliwice muszą czekać na wyniki pierwszej rundy. Ekipa z Dolnego Śląska może trafić na drużynę z Czarnogóry lub Armenii, a drużyna z Gliwic - z Macedonii lub Azerbejdżanu.
Lech Poznań nie powinien specjalnie obawiać się swojego pierwszego rywala. Wicemistrzowie Polski zmierzą się ze zdobywcą pucharu Finlandii FK Honka Espoo - w minionym sezonie drużyna zajęła w lidze dopiero siódme miejsce. W trwających już rozgrywkach nowego sezonu na razie jest na trzecim miejscu. W drużynie nie ma żadnych znanych zawodników, ale trenerem jest były reprezentant Finlandii Mika Lehkosuo.
Śląsk Wrocław poczekać musi na wyniki pierwszej rundy. Zespół Stanislava Levego powalczy z Rudarem Plevlja z Czarnogóry albo z drużyną FK Mika z Armenii. Te drużyny nie są raczej znane szerszej publiczności. Rudar w lidze był piąty, a FK Mika to wicemistrz kraju.
Niełatwe zadanie czeka Piasta Gliwice. Czwarty zespół T-Mobile Ekstraklasy zmierzy się z Metalurgiem Skopje z Macedonii albo z Karabachem Agdam z Azerbejdżanu. Ta drużyna rywalizowała już kiedyś z Wisłą Kraków. Trzy lata temu, też w Lidze Europejskiej, "Biała Gwiazda" dwa razy przegrała z Azerami, najpierw 0:1, a w rewanżu 2:3. Karabach będzie zdecydowanym faworytem w pojedynku z Metalurgiem i można się spodziewać, że piłkarzy Piasta czeka długa i męcząca podróż.
Mecze I rundy zostaną rozegrane 4 i 11 lipca, natomiast spotkanie II rundy (już z udziałem polskich zespołów) odbędą się 18 i 25 lipca.
Wcześniej w szwajcarskim Nyonie rozlosowano także pary pierwszych rund kwalifikacji do Ligi Mistrzów. Mistrz Polski Legia Warszawa w drugiej fazie eliminacji zagra z walijskim The New Saints FC. Mecze tej rundy zostaną rozegrane 16/17 i 23/24 lipca.
