Waldemar Fornalik powołał bramkarza drugoligowego angielskiego Brighton Tomasza Kuszczaka i pomocnika Polonii Warszawa Pawła Wszołka do kadry na mecze eliminacji mistrzostw świata z Czarnogórą i Mołdawią. Kuszczak zastąpi kontuzjowanego Wojciecha Szczęsnego (Arsenal Londyn), a zbierający pochlebne recenzje za występy w ekstraklasie Wszołek zagra zamiast Macieja Rybusa (Terek Grozny), któremu pogłębił się uraz stawu skokowego.

Rybus nie wziął udziału w sobotnim wyjazdowym, wygranym 2:1, meczu swojego zespołu z Rubinem Kazań, ale przyjechał na zgrupowanie reprezentacji Polski. Zamiast na trening 23-letni pomocnik pojechał jednak na badanie USG, po którym okazało się, że uraz stawu skokowego jeszcze się pogłębił. Zawodnik ma zerwane dwa więzadła. Opuścił już zgrupowanie, by przejść bardziej szczegółowe badania. Lekarze reprezentacji nie wykluczają, że konieczna będzie operacja, a to oznacza, że Rybus wróci na boisko najszybciej za trzy miesiące.

W najbliższych meczach eliminacji mistrzostw świata zastąpi go Paweł Wszołek, który nigdy wcześniej nie był powołany do drużyny narodowej. Z kolei Tomasz Kuszczak, zastępujący Szczęsnego, rozegrał w niej 10 spotkań. Ostatnie - 8 czerwca 2010 roku z Hiszpanią w Murcji (0:6).

W piątek starcie z Czarnogórą

W poniedziałek kadrowicze zebrali się w Gdańsku, gdzie będą trenować do czwartku. Tego dnia odlecą do Podgoricy, gdzie w piątek zagrają z drużyną Czarnogóry.

Zgrupowanie rozpoczęło się z małym poślizgiem, bo opóźnione były samoloty z Niemiec i Warszawy, którymi leciała większość piłkarzy. Po przyjeździe do hotelu reprezentanci zjedli obiad, a później mieli czas wolny. O 17 trener Fornalik zaplanował odprawę, godzinę później pierwsze zajęcia.

Podczas krótkiego pobytu w Gdańsku szkoleniowiec przewidział jeszcze cztery treningi. Zarówno we wtorek, jak i w środę biało-czerwoni ćwiczyć będą o godz. 11 i 18 na stadionie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Gdańsku przy ul. Traugutta.