​Reprezentacja Polski ponownie zagra na legendarnym obiekcie w Chorzowie. Polski Związek Piłki Nożnej przekazał, że 9 października na superauto.pl Stadionie Śląskim podopieczni Jana Urbana podejmą w meczu towarzyskim Nową Zelandię. Rywal Biało-Czerwonych to zespół, który może się już skupić na przygotowaniach do mundialu w 2026 roku, w którym wcześniej zagwarantował sobie udział.

Data kontrolnej gry z zespołem Nowej Zelandii to, co prawda, termin eliminacji mistrzostw świata, ale Biało-Czerwoni tego dnia będą pauzować. Federacja tłumaczy dobór rywala tym, że spotkanie z Nową Zelandią ma pomóc w przygotowaniu się do zaplanowanego na 12 października wyjazdowego spotkania z Litwą w Kownie.

Z tym rywalem dawno nie graliśmy

Od ostatniego spotkania Polski z Nową Zelandią minęło sporo czasu. 

Poprzedni pojedynek polskich piłkarzy z Nowozelandczykami miał miejsce ponad dwie dekady temu - 16 października 2002 roku, kiedy kadra prowadzona przez Zbigniewa Bońka wygrała w Ostrowcu Świętokrzyskim 2:0. Bramki wówczas strzelali Krzysztof Ratajczyk i Mariusz Kukiełka.

Z kolei w czerwcu 1999 roku obie drużyny zmierzyły się też na turnieju w Bangkoku. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem, o wyniku więc decydowała seria rzutów karnych, która wygrali Polacy 5-4. 

Pierwsze zgrupowanie Jana Urban

Już niebawem, 1 września w Katowicach, rozpocznie się pierwsze zgrupowanie drużyny narodowej pod wodzą selekcjonera Jana Urbana, który w lipcu zastąpił Michała Probierza. Poprzedni szkoleniowiec 12 czerwca zrezygnował z dalszej pracy z kadrą po porażce w Helsinkach z Finlandią 1:2 w meczu o eliminacji MŚ i zamieszaniu związanym z funkcją kapitana, po utracie której Robert Lewandowski zrezygnował z występów w reprezentacji pod wodzą tego trenera. 

Nowy selekcjoner zadebiutuje w tej roli 4 września w Rotterdamie w starciu z Holandią w ramach kwalifikacji do mistrzostw świata.