Na to wydarzenie czekają nie tylko kibice piłkarscy. Już dzisiaj po wielu latach polska reprezentacja może uzyskać awans do Mistrzostw Świata. Na stadionie Śląskim gramy z Norwegią. Mamy szansę nawiązać do wspaniałych sukcesów "orłów" Górskiego i Piechniczka.

Zainteresowanie dzisiejszym meczem jest wielkie. Walka o upragniony bilet była momentami wręcz rozpaczliwa. Wielkie było też rozczarowanie tych, którzy nie dostali upragnionej wejściówki. Teraz już wszystko jasne. Dziś na trybunach zasiądzie ponad 43 tysiące kibiców. Jednak żeby było to możliwe trzeba było bardzo szybko skończyć remont Stadionu Śląskiego. Ostatnie dni dla wszystkich, którzy tam pracowali były bardzo ciężkie - wszystko musiało być gotowe już wczoraj - bo przecież przed meczem jeszcze treningi obu drużyn. Nasz słynny stadion zlustrowała w piątek także katowicka reporterka RMF Anna Talarek. Posłuchaj jej relacji:

Nikt tak naprawdę nie bierze tego pod uwagę ale może być tak, że zajmiemy w grupie drugie miejsce a wtedy trzeba grać mecz barażowy z Niemcami lub Anglikami. Obydwie drużyny spotkają się dzisiaj w Monachium. W mieście zapanował prawdziwy strach przed angielskimi kibicami. Do stolicy Bawarii przyjedzie dzisiaj 15 tysięcy angielskich fanów piłki nożnej, którzy znani są z organizowania awantur. Posłuchaj relacji berlińskiego korespondenta RMF, Tomasza Lejmana:

Foto: Marek Adamik RMF Katowice

06:45