"Strzelecki popis Roberta Lewandowskiego w meczu Bayernu z VfL Wolfsburg jest czymś zupełnie niezwykłym" - uważa były napastnik m.in. Hamburgera SV i Eintrachtu Frankfurt Jan Furtok. "Nigdy czegoś takiego nie widziałem. To absolutny ewenement" - powiedział.

"Strzelecki popis Roberta Lewandowskiego w meczu Bayernu z VfL Wolfsburg jest czymś zupełnie niezwykłym" - uważa były napastnik m.in. Hamburgera SV i Eintrachtu Frankfurt Jan Furtok. "Nigdy czegoś takiego nie widziałem. To absolutny ewenement" - powiedział.
Robert Lewandowski /Andreas Gebert /PAP/EPA

Lewandowski wszedł na boisko po przerwie przy stanie 0:1 i zdobył pięć goli w 9 minut. Jego zespół wygrał 5:1.

Taki wyczyn świadczy o klasie napastnika. Tym bardziej, że bramki zdobywał praktycznie sam - dodał były reprezentant Polski.

Podkreślił, że wchodzący z ławki zawodnik czasem po prostu ma dobry dzień i łatwość dochodzenia do sytuacji bramkowych. Nie ma na to wytłumaczenia. Po prostu czasem tak się zdarza i tyle. Oczywiście taki popis, jaki dał Robert, to coś niezwykłego. Dodaje pewności jemu samemu, a u kolegów i rywali pozwala zyskać jeszcze większy szacunek - stwierdził Furtok.

(mal)