Dyrektor sportowy grupy kolarskiej Garmin Amerykanin Jonathan Vaughters przyznał się do stosowania środków dopingujących w czasach, gdy sam był jeszcze zawodnikiem. "Wolałem kłamać niż zabić swoje marzenia. Wybrałem doping. Przykro mi, że dokonałem takiego wyboru i bardzo tego żałuję" - napisał w dzienniku "New York Times".

Vaughters jest kolejnym byłym partnerem grupowym siedmiokrotnego triumfatora Tour de France Lance'a Armstronga, który przyznał się do stosowania niedozwolonych środków. Wcześniej zrobili to Floyd Landis i Tyler Hamilton.

40-letni Armstrong w czerwcu został oskarżony o stosowanie niedozwolonych środków przez Amerykańską Agencję Antydopingową. Słynnemu sportowcowi, który zakończył karierę kolarską w ubiegłym roku, grozi dożywotnia dyskwalifikacja i utrata siedmiu zwycięstw w Tour de France. Federacja zarzuca mu wiele niedozwolonych działań: stosowanie erytropoetyny, transfuzji krwi, testosteronu, kortyzonu, hormonu wzrostu i namawianie innych kolarzy do zażywania niedozwolonych środków.

Mimo licznych zarzutów, żadna z przeprowadzonych u Armstronga kontroli dopingowych nie dała wyniku pozytywnego. On sam zawsze stanowczo odrzucał wszelkie oskarżenia i twierdził, że zawsze walczył fair play.