Legia Warszawa wygrała na wyjeździe z walijskim The New Saints 3:1 w pierwszym meczu II rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Rewanż odbędzie się za tydzień. Mecz rozgrywany był stadionie we Wrexham.

Legioniści zagrali dwie, kompletnie różne połowy. Po pierwszej kibice mieli ochotę wyłączyć telewizory i nie patrzeć na zawstydzający wynik, bo 0:1 z walijskimi półamatorami - to nie przystoi Mistrzom Polski. A wszystko przez prosty błąd duetu Jakub Wawrzyniak - Dusan Kuciak w 12. minucie.

Po dośrodkowaniu z prawej strony, ten pierwszy przepuścił futbolówkę co chyba zmyliło bramkarza, bo piłka po chwili znalazła się w siatce. Gospodarze mogli nawet podwyższyć prowadzenie, ale po jednym ze strzałów futbolówka trafiła w słupek.

Trener Jan Urban też nie mógł patrzeć ze spokojem na to, jak prezentuje się jego drużyna, więc od początku drugiej połowy na boisku mogliśmy zobaczyć Dominika Furmana i Michała Kucharczyka.

Zmiany okazały się strzałem w dziesiątkę, bo już po chwili Kucharczyk wykorzystał świetne podanie Koseckiego i z najbliższej odległości skierował piłkę do siatki. Kosowskiemu asysta nie wystarczyła, więc później sam wpisał się na listę strzelców; gola zdobył też Marek Saganowski.

Zespół z Walii to aktualny mistrz kraju. The New Saints zdominowało w ostatnich latach krajowe rozgrywki. Od 2005 roku zdobyło sześć mistrzowskich tytułów. Najlepsze kluby z Walii - Swansea City i Cardiff City - grają jednak w lidze angielskiej. 

(MRod/ABS)