Polskie siatkarki pokonały w węgierskim Erd Estonię 3:0 (25:17, 25:16, 25:17) w drugim spotkaniu turnieju kwalifikacyjnego do przyszłorocznych mistrzostw Europy. W niedzielę ostatnim rywalem podopiecznych trenera Jacka Nawrockiego będą Węgry.

 

Dla biało-czerwonych było to łatwiejsze spotkanie niż piątkowe starcie z Finkami, które także zakończyło się zwycięstwem 3:0. Tylko w pierwszej połowie Polki miały nieco kłopotów ze skończeniem ataku i po drugiej przerwie technicznej Estonki prowadziły 16:13. Po kilku minutach polskie siatkarki uzyskały jednak bezpieczną przewagę (21:17) i pewnie wygrały seta.

Kolejne odsłony były już bardziej jednostronne, a trener Nawrocki mógł swobodnie wprowadzać zmienniczki. Jego zawodniczki dominowały przede wszystkim w bloku - tę rywalizację wygrały aż 19:3. Mierząca ponad dwa metry Agnieszka Kąkolewska była prawdziwym postrachem dla przeciwniczek i zdobyła aż 10 punktów w tym elemencie. Biało-czerwone lepiej radziły sobie także w ataku notując 40-procentową skuteczność, przy 28-procentowej Estonek.

W drugim sobotnim meczu Węgry pokonały Finlandię 3:1.

Rywalizacja w Erd to pierwszy etap walki o awans do ME, który gwarantuje tylko zajęcie pierwszego miejsca w grupie. Zespoły z drugich lokat wystąpią w barażach. Kwalifikacje podzielone są na dwa turnieje, a drugi odbędzie się w dniach 23-25 września w Bielsku-Białej.

(abs)