Marcin Gortat zdobył 14 punktów i miał 12 zbiórek, uzyskując 19. double-double w sezonie, a jego Washington Wizards pokonali na wyjeździe Atlanta Hawks 114:97. W tabeli Konferencji Wschodniej "Czarodzieje" awansowali na piąte miejsce.

Polski środkowy przebywał na parkiecie prawie 29 minut. Trafił siedem z dziewięciu rzutów z gry. Z 12 zbiórek dwie zanotował w ataku. Miał także asystę, dwa bloki, trzy straty i cztery faule. Wizards świetnie zaczęli mecz. Już po pierwszej kwarcie prowadzili różnicą 17 punktów. Nawet przez moment nie przegrywali, ale w trzeciej części gry ich przewaga stopniała do zaledwie jednego "oczka". Goście jednak się zmobilizowali i na więcej rywalom nie pozwolili. Mieli też trochę szczęścia. Równo z syreną kończącą trzecią kwartę z własnej połowy (z prawie 23 m) trafił Trevor Ariza. Ta sytuacja odebrała "Jastrzębiom" ochotę do gry. W ostatnich 12 minutach zdobyli zaledwie 14 punktów.

Chwilę wcześniej też za trzy trafił dla Wizards Martell Webster, więc z dwóch punktów straty zrobiło się osiem. To było naprawdę ciężkie 15 sekund - przyznał trener Hawks Mike Budenholzer.

Ariza i Bradley Beal zdobyli dla zwycięzców po 19 punktów. Najskuteczniejszy w stołecznej drużynie był John Wall - 21 pkt i 12 asyst.

Wizards przerwali serię trzech porażek z rzędu. W Atlancie natomiast przegrali 11 poprzednich spotkań. W coraz większym kryzysie są za to Hawks. W lutym zdołali wygrać tylko jedno spotkanie, a to była ich siódma porażka z rzędu.

W drużynie gospodarzy najlepsi byli Paul Millsap - 21 pkt i 11 zbiórek oraz Elton Brand - 20 pkt i 11 zbiórek. Kyle Korver natomiast śrubuje rekord kolejnych meczów, w których trafił za trzy punkty. Co najmniej jedną udaną próbą zza linii oddalonej od kosza o 7,24 m może się pochwalić już w 122 spotkaniach z rzędu.

Wizards z dorobkiem 26 zwycięstw i 28 porażek awansowali na piątą pozycję w Konferencji Wschodniej. Hawks (25-28) spadli na siódme miejsce. W sobotę "Czarodzieje" zmierzą się na własnym parkiecie z New Orleans Pelicans (23-30), 12. drużyną Konferencji Zachodniej.