Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe wydało pilne ostrzeżenie dla wszystkich planujących wyprawy w wyższe partie gór. Na szlakach powyżej 1900 m n.p.m. zalega zmrożony śnieg, a oblodzenia znacząco utrudniają bezpieczne poruszanie się. Ratownicy podkreślają, że sytuacja jest wyjątkowo niebezpieczna.

  • Więcej ważnych informacji z Polski znajdziesz na stronie głównej RMF24.pl.

Ratownicy TOPR apelują o rozwagę, pokorę wobec gór oraz dostosowanie planów wycieczek do własnych umiejętności i aktualnych warunków. 

Od wysokości ok. 1900 m n.p.m. na szlakach zalega zmrożony śnieg i występują oblodzenia. 

W partiach leśnych szlaki są miejscami mokre i błotniste, a na kamieniach i korzeniach łatwo o poślizgnięcie

„Każde poślizgnięcie lub upadek może prowadzić do poważnych konsekwencji” - alarmują ratownicy. Na szczytach utrzymuje się ujemna temperatura.

TOPR przypomina, że tzw. warunki przejściowe, jesienno-zimowe, należą do najgroźniejszych w górach – co roku dochodzi wówczas do poważnych wypadków. 

W środę w rejonie Zawratu zginął turysta, który poślizgnął się na zalodzonym szlaku na Zawrat, a jego towarzysz spadł, doznając poważnych obrażeń.

W Tatrach trwają również prace remontowe na kilku odcinkach szlaków, ale pozostają one otwarte. 

Utrudnienia dotyczą m.in. czerwonego szlaku z Zahradzisk na Chudą Przełączkę, zielonego szlaku w Dolinie Kościeliskiej, odcinka od Bobrowieckiego Żlebu do Rakonia, żółtego szlaku w Dolinie Małej Łąki oraz czerwonego w Dolinie Strążyskiej.