Po latach oczekiwań mieszkańcy Giżycka i turyści mogą szykować się na wielkie zmiany. Już w grudniu na trasie Giżycko-Korsze ponownie pojawią się regularne pociągi dalekobieżne. To efekt zakończonej modernizacji linii kolejowej, która ma nie tylko usprawnić podróże, ale także wzmocnić potencjał turystyczny i gospodarczy regionu.

  • Giżycko wraca na kolejową mapę Polski. Nowe połączenia dalekobieżne jeszcze w tym roku.
  • Modernizacja linii Ełk-Giżycko-Korsze to szansa na rozwój regionu.
  • Plany na przyszłość - tzw. trzecia szprycha CPK.
  • Więcej najnowszych informacji z Polski i ze świata znajdziesz na RMF24.pl.

Już od grudnia z Giżycka będą kursować cztery pary pociągów dalekobieżnych dziennie - to aż dwa razy więcej niż dotychczas. Wcześniej PKP PLK zapowiadało, że pociągi powrócą na ten odcinek dopiero w marcu 2026 r.

Nowy rozkład jazdy umożliwi bezpośrednie podróże do największych polskich miast. 

Wśród nowych połączeń znalazły się:

- Gdynia (TLK „Biebrza”)

- Szczecin (IC „Rybak”)

- Wrocław i Łódź (IC „Słowacki”)

- Kielce i Kraków (IC „Nida”)

To długo wyczekiwana dobra wiadomość dla Giżycka i całych Mazur. „Modernizacja linii kolejowej Ełk-Giżycko-Korsze pozwoli nie tylko szybciej i wygodniej podróżować, ale też wzmocni turystyczny i gospodarczy potencjał naszego miasta” - podkreśla burmistrzyni Giżycka Ewa Ostrowska w mediach społecznościowych. 

Powrót regularnego ruchu kolejowego na trasie Giżycko-Korsze oznacza ogromne ułatwienie dla mieszkańców, którzy do tej pory musieli korzystać z ograniczonej liczby połączeń lub przesiadać się w innych miastach. 

Zmiany docenią także turyści, którzy chętnie odwiedzają Mazury, zwłaszcza w sezonie letnim.

Władze regionu nie zamierzają poprzestawać na obecnych inwestycjach. 

Trwają starania o realizację tzw. trzeciej szprychy w ramach programu Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK), która ma połączyć Mazury z centralną Polską, skracając czas podróży i otwierając nowe możliwości rozwoju regionu.