O nielegalne składowanie odpadów i ich sprowadzanie z zagranicy oskarżyła Prokuratura Rejonowa w Głogowie dwóch mężczyzn. Według śledczych w ciągu sześciu lat oskarżeni mieli składować nielegalnie łącznie ponad 70 ton odpadów na terenie działki w Przemkowie.

Śledztwo ws. nielegalnego składowania odpadów na działce przy ul. Fabrycznej w Przemkowie było prowadzone przez głogowską prokuraturę od czerwca 2021 r. Z ustaleń śledczych wynika, że działka została wydzierżawiona w 2017 r. oskarżonym w tej sprawie - Arturowi D. prowadzącemu firmę Max-Sort we Wrocławiu oraz Bartoszowi O. prowadzącemu działalność B-Recykling z/s w Nowym Miasteczku.

Na dzierżawionej działce oskarżeni zamierzali składować odpady. Po miesiącu Artur D. i Bartosz O. przestali kontaktować się z właścicielem działki, w związku z czym wypowiedział on im w 2018 r. umowy dzierżawy - poinformowała w piątek rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Legnicy prok. Lidia Tkaczyszyn.

Według prokuratury, w sierpniu 2017 r. na teren działki został przywieziony z Wielkiej Brytanii, ciężarówką firmy oskarżonego Artura D., pierwszy transport odpadów. W dokumentacji przewozowej wskazano, że transport zawierał używaną odzież, a faktycznie były to odpady komunalne i pobudowlane. Kolejnego transportu 10-ciu ciężarówek odpadów właściciel działki nie wpuścił na jej teren. Firma oskarżonego Artura D. w lipcu 2017 roku uzyskała pozwolenie na składowanie odpadów na części wymienionej działki w Przemkowie, jednak w 2020 roku decyzja ta wygasła ze względu na brak jej dostosowania do obowiązujących przepisów - podała prok. Tkaczyszyn.

Z kolei odpady z firmy Bartosza O. trafiły na teren działki w Przemkowie w styczniu 2018 r. Według prokuratury, O. nie posiadał zezwolenia na składowanie. Pomimo tego oskarżony przywiózł tam m.in. tworzywa sztuczne i odpady gumowe.

Prok. Tkaczyszyn podkreśliła, że według opinii biegłych wydanej w ramach prowadzonego śledztwa odpady na działce w Przemkowie, "nie były składowane zgodnie z obowiązującymi przepisami, a sposób ich składowania może spowodować zagrożenie dla życia i zdrowia ludzi, a także spowodować obniżenie jakości wody, powietrza lub powierzchni ziemi".

Artur D. został oskarżony o nielegalne sprowadzanie odpadów z zagranicy oraz ich składowanie na działce w Przemkowie - łącznie co najmniej 24 tony odpadów komunalnych i pobudowalnych.

Bartosza O. prokurator oskarżył o nielegalne składowanie odpadów na działce w Przemkowie w postaci tworzyw sztucznych oraz granulatów gumowych i okablowania w ilości nie mniejszej niż 48 ton.

Według prokuratury Artur D. częściowo przyznał się do zarzutów. Mężczyzna był wcześniej karany. Z kolei Bartosz O. nie przyznał się do postawionych mu zarzutów. W 2022 r. O. usunął z działki w Przemkowie część składowanych tam odpadów.

Mężczyznom grozi do 10 lat więzienia.