​Do tymczasowego aresztu trafił 28-letni mieszkaniec Boguszowa-Gorc na Dolnym Śląsku. Mężczyzna jest podejrzany m.in. o oszustwa metodą na tzw. policjanta. Jedna z jego ofiar wyrzuciła z mieszkania siatkę z pieniędzmi. Druga - kartę bankomatową z numerem PIN. Z konta zniknęła duża suma.

Wałbrzyscy policjanci zaczęli pracować nad sprawą, po tym jak 79-letnia mieszkanka Wałbrzycha straciła 18 tysięcy złotych. Oszuści zadzwonili do swojej ofiary kilka razy. 

Policja przekazuje w komunikacie, że pierwszy podał się za pracownika poczty, który poinformował o przesyłce i prosił o dane osobowe. Potem zadzwonił drugi oszust, który przedstawił się jako policjant.  

Zapytał, czy przed chwilą dzwonił ktoś z poczty i udając zatroskanego, pouczył rozmówczynię, że przez tak nierozważne podanie swoich danych, jej oszczędności są zagrożone i trzeba je szybko przekazać funkcjonariuszom - relacjonuje kom. Marcin Świeży z KMP w Wałbrzychu.

Kobieta wyrzuciła przez okno 18 tysięcy złotych w siatce i straciła swoje oszczędności.

Karta z PIN-em

Inna mieszkanka Wałbrzycha straciła łącznie 50 tysięcy złotych. Po takiej samej historii telefonicznej wyrzuciła z mieszkania kartę bankomatową wraz z PIN-em - pisze policja.

Oszust aż trzynaście razy w różnych bankomatach wypłacił łącznie 50 tysięcy złotych. W trakcie ostatnich dni na terenie Wałbrzycha było także usiłowanie takiego oszustwa - mówi kom. Marcin Świeży.

Sprawca zatrzymany

Policjanci zatrzymali związanego z powyższymi sprawami 28-letniego mieszkańca powiatu wałbrzyskiego. Jak informuje Komenda Miejska Policji w Wałbrzychu - jest sprawcą przestępstw metodą na tzw. policjanta. 

Podejrzany już usłyszał zarzuty dwóch oszustw, jednego usiłowania oszustwa oraz trzynastu włamań na konto bankowe. Został tymczasowo aresztowany. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Według policji sprawa ma charakter rozwojowy. Niewykluczone są kolejne zatrzymania.

Policja przypomina

Policjanci nigdy nie zadzwonią z informacją o prowadzonej akcji, ani nie poproszą o przekazanie pieniędzy, przelanie ich na konto lub pozostawienie w jakimś miejscu. Jeżeli ktoś odebrał taki telefon powinien być pewny, że dzwoni oszust. Natychmiast się rozłącz i zawiadom policję - radzą funkcjonariusze.

Policja przypomina też, by być czujnym w kontaktach z nieznajomymi i pod żadnym pozorem nie przekazywać im pieniędzy.

Apeluje również do bliskich osób starszych. Zadbajcie o bezpieczeństwo seniorów, szczególnie tych, którzy mają poważne choroby związane ze swoim wiekiem. Powiedzcie im o zagrożeniach, wyczulcie na opisywane przestępcze techniki, z których korzystają oszuści - brzmi policyjny apel.