O połowę mniej pociągów niż zwykle jeździ od rana kolejową linią średnicową w Warszawie na odcinku między dworcami Zachodnim i Wschodnim. Powodem jest rozpoczęty właśnie kolejny etap remontu.

Jak podkreśla reporter RMF FM Michał Dobrolowicz, najważniejsze to dobrze zaplanować przesiadkę. Część pociągów podmiejskich kończy tam trasę i konieczne jest zdecydowanie, czym jechać dalej - autobusem, pociągiem PKP Intercity albo Warszawską Koleją Dojazdową. 

Pasażerowie, z którym rozmawiał nasz reporter mówią, że "najważniejsze to się nie spóźnić, starać się nie denerwować", "muszę się przesiadać bo nie mam z Wołomina bezpośredniego pociągu".

Jeśli ktoś jednak musi jechać, warto dokładnie sprawdzać, na którym dworcu w Warszawie zatrzyma się nasz pociąg. Inaczej od dzisiaj jeżdżą też pociągi jadące z Mińska Mazowieckiego, Siedlec, Otwocka i z Dęblina.

Opracowanie: