Policjanci odnaleźli skradziony samochód należący do rodziny premiera Donalda Tuska. Stał na parkingu w Gdańsku. Kom. Karina Kamińska, rzeczniczka pomorskiej policji podała, że funkcjonariusze ustalają tożsamość sprawcy kradzieży.
Komisarz Karina Kamińska w środę wieczorem poinformowała, że policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsk, po kilku godzinach od zgłoszenia kradzieży samochodu marki Lexus, odnaleźli go na jednym z parkingów w Gdańsku.
Policjanci zabezpieczyli nagrania z kamer monitoringu, ślady mogące mieć znaczenie dowodowe oraz przeprowadzili rozmowy z osobami, które mogły mieć informacje o zdarzeniu - relacjonowała rzeczniczka pomorskiej policji.
Dodała, że trwają czynności procesowe prowadzone przez policjantów z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego KWP w Gdańsku. Równolegle funkcjonariusze koncentrują się na ustaleniu tożsamości i zatrzymaniu sprawcy tego przestępstwa - przekazała rzeczniczka.
Kilka godzin po kradzieży auta należącego do rodziny szefa rządu rzeczniczka Komendy Głównej Policji Katarzyna Nowak przekazała, że kwestie związane z bezpieczeństwem osób ochranianych, w tym zdarzenia dotyczące ich mienia, pozostają w kompetencjach Służby Ochrony Państwa


