Policjanci z Gdańska zatrzymali dwóch mężczyzn na gorącym uczynku podczas przestępczego procederu. Zabezpieczono między innymi 180 sfałszowanych dowodów osobistych, setki kart sim różnych operatorów czy kilkadziesiąt kart bankomatowych i telefony. Zatrzymano dwie osoby, jedna z nich usłyszała 495 zarzutów.

Przestępstwo, które odkryli policjanci polegało na podrabianiu dowodów osobistych, przy pomocy których otwierano rachunki bankowe do zaciągania pożyczek gotówkowych oraz dokonywaniu zakupów sprzętów elektronicznych.

Zatrzymany przez policjantów 41 letni organizator całego procederu  usłyszał 495 zarzutów i decyzją sądu trafił na 3 miesiące do aresztu. Drugi z zatrzymanych mężczyzn, 32 latek działał w roli tzw. słupa i wobec niego prokurator zastosował dozór policyjny.

Mężczyźni zostali zatrzymani na terenie powiatu kartuskiego, podczas popełniania kolejnego przestępstwa. Tego dnia odebrali od kuriera przesyłkę bankową o otwarcie rachunku przy pomocy podrobionego dowodu osobistego. 

Podczas przeszukań policjanci znaleźli i zabezpieczyli  kilkadziesiąt telefonów, kilkanaście laptopów, drukarkę do nadrukowywania dowodów osobistych, ponad 180 sfałszowanych dowodów osobistych z wklejonym wizerunkiem tej samej osoby, setki kart sim różnych operatorów, karty bankomatowe na różne osoby, ale również zawarte umowy bankowe na kilkadziesiąt osób, czy puste kartony po wyłudzonych przesyłkach po sprzęcie elektronicznym. To wszystko - jak podkreśla policja - świadczy o olbrzymiej skali przestępczej działalności. 

Wartość wstępnie oszacowanych strat to 400 tysięcy złotych.

Sprawa jest rozwojowa, policjanci nadal nad nią pracują i ustalają kolejnych pokrzywdzonych.