Rada Miasta Szczecin przyjęła budżet na 2026 rok. Dochody miasta mają przekroczyć 4,61 miliarda złotych, a wydatki wyniosą 4,85 miliarda złotych. Oznacza to deficyt na poziomie około 240 milionów złotych. Najwięcej środków zostanie przeznaczonych na edukację, transport oraz pomoc społeczną.

Za przyjęciem budżetu zagłosowało 24 radnych, 7 było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu. Projekt poparły kluby Koalicji Obywatelskiej oraz prezydencki klub OK Polska. 

Przeciwni byli radni Prawa i Sprawiedliwości, którzy wyrazili obawy dotyczące stabilności finansowej miasta.

Największe wydatki: Edukacja, transport, pomoc społeczna


Podczas sesji Dorota Pudło-Żylińska, skarbnik Szczecina, podkreśliła, że największe wydatki bieżące dotyczą trzech obszarów.

Mamy trzy sfery, które dominują i niezmiennie pochłaniają większość wydatków bieżących. Jest to oświata, z poziomem powyżej 1 mld 563 mln zł; transport i komunikacja na poziomie 554 mln jako druga pozycja oraz pomoc społeczna i ochrona zdrowia na poziomie 496 mln zł- sprecyzowała. 

Opozycja ostrzega przed zadłużeniem

Radni opozycji, szczególnie z klubu PiS, krytykowali projekt budżetu. "Jest wiele obaw co do ciągłości, co do spójności finansowania samorządów. Nasz budżet jest obarczony pewnymi ryzykami, co do których nie do końca mamy wpływ" - mówił przewodniczący klubu Krzysztof Romianowski.

Patrzymy na to co się dzieje w polityce ogólnopolskiej, a tam się dzieje nie za dobrze. Mamy co raz większy deficyt budżetowy, co raz większe zadłużenie. Niestety u nas w mieście też ten deficyt rośnie, zadłużenie rośnie - dodawał.  Opozycja krytykowała także podwyżki opłat, m.in. za wywóz śmieci.

Prezydent o zadłużeniu i inwestycjach

Prezydent Szczecina Piotr Krzystek odniósł się do zarzutów dotyczących zadłużenia miasta, które ma wynieść 2,8 miliarda złotych. 

To jest sporo. Zgadzam się. Natomiast w roku 2023 nasze zadłużenie było na poziomie 2,3 mld zł, ale przy dochodach bieżących 2,9 mld zł. To stanowiło ponad 79 proc. naszych dochodów bieżących. Na przyszły rok planujemy te 2,8 mld zł, ale przy dochodach bieżących ponad 4 mld zł, co stanowi 68 proc. dochodów bieżących - tłumaczył prezydent.

 Oznacza to, że w ciągu trzech lat udało nam się zmniejszyć stosunek naszego zadłużenia do dochodów bieżących o 10 proc. To jest naprawdę bardzo przyzwoity rezultat, biorąc pod uwagę, jak w ciągu ostatnich 12 czy 13 lat rosło zadłużenie w państwie. Dług publicznych do dochodów państwa rósł szybciej, a nasz de facto procentowo malał - dodawał. 

Prezydent zapowiedział też, że na inwestycje przeznaczony zostanie miliard złotych

Władze miasta zapewniają, że sytuacja finansowa jest pod kontrolą, a inwestycje są konieczne dla dalszego rozwoju Szczecina.