Do stacji metra i centrów handlowych w gminie Badalona na przedmieściach Barcelony w Hiszpanii wdarła się woda - poinformowano w środę. We wtorek spadło tam ponad 100 litrów na metr kwadratowy. Wiele ulic w tej gminie na przedmieściach stolicy Katalonii zostało zalanych. Agencja meteorologiczna AEMET ogłosiła czerwony alarm pogodowy w Walencji i Almerii.

  • Na przedmieściach Barcelony, zwłaszcza w Badalonie, po ulewnych deszczach doszło do powodzi, które sparaliżowały komunikację.
  • W Badalonie spadło ponad 100 litrów deszczu na metr kwadratowy, co spowodowało zalanie ulic, samochodów, metra oraz domów i centrów handlowych.
  • Służby ratunkowe były wzywane kilkaset razy, a lokalne władze nadal apelują o ostrożność i ograniczenie przemieszczania się.
  • Burza Emilia przyniosła intensywne opady we wschodniej Hiszpanii - państwowa agencja meteorologiczna ogłosiła czerwony alarm w Walencji i Almerii.
  • Warto przypomnieć, że w październiku ubiegłego roku w Walencji w wyniku powodzi życie straciło 220 osób.
  • Więcej aktualnych informacji znajdziesz na stronie głównej RMF24.pl.


Przedmieścia Barcelony zalane. Komunikacyjny paraliż

W wyniku ulewnych deszczów na przedmieściach Barcelony doszło do powodzi. Jak poinformował portal radia Cadena SER, służby były wzywane do pomocy przy różnych incydentach kilkaset razy.

Najbardziej doświadczona przez żywioł została nadmorska gmina Badalona, położona na przedmieściach Barcelony. We wtorek spadło tam 120 litrów na metr kwadratowy, paraliżując komunikację w wielu miejscach.

Publikowane w sieciach społecznościowych nagrania przedstawiają zalane ulice Badalony i zatopione do połowy zaparkowane na nich samochody. Woda wdarła się do stacji barcelońskiego metra, domów, piwnic i centrów handlowych.

Lokalne władze wezwały mieszkańców do zachowania ostrożności i przemieszczania się wyłącznie wtedy, kiedy jest to konieczne.

W ostatnich dniach wschodnia część Hiszpanii zmaga się z intensywnymi opadami deszczu, które są skutkiem burzy Emilia. 

W poniedziałek państwowa agencja meteorologiczna AEMET ogłosiła czerwony alarm pogodowy w Walencji i Almerii. Kilkadziesiąt placówek edukacyjnych odwołało wówczas zajęcia.

Pod koniec października ubiegłego roku w Walencji wystąpiły powodzie, w wyniku których zginęło ponad 220 osób.