Sześciokilogramowe poroże jelenia znalazł w okolicach Zapolic (gmina Trzebiatów), fotograf przyrody Sławomir Skukowski. Obserwował tego byka od września. Pomyślał nawet, że byłoby fajnie znaleźć jego poroże, kiedy je zrzuci - przyznaje szczęśliwy znalazca. - I właśnie je mam. Poszczęściło mi się.
Jak przyznał szczęśliwy znalazca, marzył o tym, by poroże po zrzuceniu przez jelenia trafiło do jego kolekcji - podaje portal gs24.pl.
I właśnie je mam. Poszczęściło mi się - mówi. Swoim znaleziskiem Sławomir Skukowski pochwalił się w mediach społecznościowych. Byk, który je nosił, zrzucił je w ubiegły piątek, na polu rzepaku.
Tego byka po raz pierwszy zauważyłem we wrześniu, na rykowisku. Zwrócił moją uwagę swoją postawą i właśnie niezwykłym porożem. Pomyślałem, że jest wspaniałe i byłoby super gdybym je w lutym znalazł - przyznaje fotograf przyrody.
Jak podkreślił, byka z imponującym wieńcem ostatni raz widział pod koniec stycznia. W końcu zrzucił poroże, a mi udało się je znaleźć - cieszy się Sławomir Skukowski.
Mieszkaniec gminy Trzebiatów ma w swojej kolekcji już ponad trzydzieści podobnych poroży. Zbiera je od 20 lat. Największe z kolekcji waży 9,2 kg.
Jelenie pozbywają się swoich poroży co roku, od lutego do kwietnia. Gubione wiosną wieńce są nazywane zrzutami. Nowe poroże urośnie im w ciągu około trzech miesięcy - rośnie bardzo szybko, nawet 1,5 cm w ciągu doby. Skostnieje po kolejnych trzech miesiącach.
Znalezione zrzuty poroża są własnością znalazcy. Przeciętna waga poroża jelenia szlachetnego waha się między 3,5 kg a 8 kg - waga poroży większych i silniejszych jeleni bieszczadzkich jest wyższa, dochodzi nawet do 12 kg.
