W zanieczyszczonym jeziorku Słonecznym w Szczecinie nie zostały przekroczone normy zawartości metali ciężkich - wynika z najnowszych badań próbek wody przeprowadzonych na zlecenie Wód Polskich. Od tygodnia zbiornik na Gumieńcachjest silnie zanieczyszczony. Spłynęły tam wody po pożarze ulokowanej pod Szczecinem cynkowni, a wraz z nimi brunatne osady.

Badania wykazały, że jeziorko Słoneczne i wpływająca do niego rzeczka Bukowa zostały zanieczyszczone żelazem i cynkiem. Najnowsze wyniki badań próbek pobranych w miniony czwartek mówią, że w wodzie, oprócz wspomnianych pierwiastków, obecny jest też mangan. Co jednak ważne, dwa niezależne od siebie laboratoria nie potwierdziły obecności metali ciężkich.

Pozostałe pierwiastki, czyli rtęć, ołów, nikiel czy kadm, to co jest niebezpieczne dla organizmów żywych, jest w granicach normy - mówi Natalia Chodeń, rzecznik Wód Polskich w Szczecinie.

Przekroczone są wartości żelaza, manganu i cynku. Należy zaznaczyć, że zawartość manganu jest ściśle połączona z zawartością żelaza i to te dwa pierwiastki są odpowiedzialne za rdzawe zabarwienie wody - mówi Natalia Chodeń.

Od soboty trwa też aktywne oczyszczanie wody w zbiorniku. Został nad nim rozpylony koagulant, który ma za zadanie związać cząsteczki zanieczyszczeń i wraz z nimi opaść na dno zbiornika. 

Pierwsze efekty było widać w niedzielę. W toni wodnej pojawiły się obszary o większej przejrzystości - zapewnia rzeczniczka Wód Polskich. Na potwierdzenie obserwacji wynikami badań trzeba poczekać do końca tygodnia.

Nie wiadomo jeszcze, co stanie się z zawierającym metale osadem z dna jeziorka Słonecznego. Trwają analizy, jak oczyścić dno zbiornika. Jeziorko ma być przygotowane na opady. W razie gdyby nastąpił gwałtownego przybór poziomu wody, jej górne warstwy zostaną - dzięki śluzom - odprowadzone do rzeki Bukowej. 

Na razie do odwołania został wprowadzony zakaz korzystania z wody, w tym łowienia w jeziorku Słonecznym ryb.