Ptasia grypa pojawiła się w części województwa śląskiego. Chodzi o dzikie ptactwo, w tym konkretnym przypadku o mewy śmieszki. Wojewoda śląski wydał rozporządzenie, w którym wyznaczono strefy objęte zakażeniem.


Jak informuje reporter RMF FM ogniska choroby pojawiły się w dwóch rejonach w powiecie raciborskim - chodzi o rezerwat Łężczok oraz Polder Buków.  Masowo padały tam mewy śmieszki - w sumie od 18  kwietnia padło około tysiąca ptaków. 

Pobrano próbki do badań i w laboratorium w Puławach stwierdzono, że to wirus ptasiej grypy. 

Ze względu na skalę zjawiska wojewoda śląski wyznaczył strefę zakażenia, która obejmuje Rybnik, powiat raciborski i wodzisławski oraz gminy Gaszowice, Jejkowice, Lyski i Świerklany.

Co to oznacza dla mieszkańców ?

W rejonie rezerwatu oraz polderu wprowadzono już zakazy wstępu, najlepiej unikać też innych miejsc, gdzie są dzikie wodne ptaki. 

Pod żadnym pozorem nie wolno też dotykać tych, które padły, a przydomowy drób należy trzymać w zamkniętych pomieszczeniach.




Opracowanie: