36-latek podejrzany o przemyt i handel narkotykami został zatrzymany przez śląskich "łowców głów". Poszukiwany od kilkunastu miesięcy mężczyzna wpadł, gdy wyszedł z wynajętego w Chorzowie mieszkania, żeby wyprowadzić na spacer psa.

Mężczyzna był poszukiwany na podstawie listu gończego, wydanego przez Wydział Zamiejscowy Prokuratury Krajowej we Wrocławiu. Jest podejrzany o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, która działała w Polsce, Holandii, Niemczech, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii i Czechach i handlowała środkami odurzającymi i psychotropowymi.

36-latek często zmieniał miejsce zamieszkania oraz samochody, którymi się poruszał.

Na początku stycznia 2024 roku w jego poszukiwanie włączyli się policjanci z Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.

Śląscy łowcy głów ustalili, że podejrzany wynajął mieszkanie w Chorzowie. Właśnie tam doszło do jego zatrzymania, w chwili, gdy mężczyzna wyszedł na spacer z psem.

Mężczyzna był zaskoczony. Teraz jego sprawą zajmą się dolnośląscy śledczy.